W bieżącym roku manewry zorganizował ochotniczy oddział mający siedzibę w Wierzawicach koło Leżajska , występujący w barwach 20 Pułku Ułanów im. Króla Jana III Sobieskiego dowodzonego przez Rotmistrza Pawła Guzego .  

       Manewry swoim charakterem nawiązywały do tradycji polowych szkoleń Kawalerii II RP . W manewrach uczestniczyło przeszło pięćdziesięciu kawalerzystów. Zostali podzieleni na sekcje i mieli za zadanie przejechać wyznaczoną na mapie trasą a po drodze odszukiwać historyczne kapliczki . Po terenie lasów Nadleśnictwa Leżajsk przejeżdżali wyznaczonym szlakiem konnym i leśnymi szlakami , których przebieg został wcześniej uzgodniony i zaznaczony na mapie. Pogoda dopisała i wszystkie sekcje zameldowały się w miejscu noclegu , który zlokalizowany został w leśnictwie Brzóza niedaleko historycznej kapliczki na „Kudłaczu „ . Obok kapliczki zebrali się wszyscy uczestnicy manewrów , wszystkie sekcje w szyku na koniach wraz z przybyłymi pracownikami Nadleśnictwa Leżajsk oraz mieszkańcami okolicznych wiosek. Wszyscy przybyli byli zauroczeni pięknie prezentującymi się kawalerzystami na pięknych koniach głównie rasy małopolskiej i arabami .

       Zastępca Nadleśniczego Mariusz Pelc wraz z Leśniczym Stanisławem Bukowskim oficjalnie powitali ochotnicze oddziały . Zastępca Nadleśniczego następnie opowiedział zebranym krótką historię wybudowania w lesie kapliczki i nawiązał do współpracy służb leśnych z partyzantami , żołnierzami w tym oczywiście kawalerią w okresach wojen i niewoli . Następnie Rotmistrz Paweł Guzy w imieniu wszystkich oddziałów podziękował służbom leśnym Nadleśnictwa Leżajsk za umożliwienie przeprowadzenia manewrów i pomoc logistyczną . Wyraził w imieniu kawalerzystów podziw nad wyglądem tutejszych lasów i uznanie nad efektami prowadzonej gospodarki leśnej. Tym uroczystym akcentem zakończono tą część manewrów i oddziały udały się na nocleg oczywiście w lesie , tak jak to czyniły dawniej .